sobota, 9 maja 2015

Jak się nie ma co się lubi, to się ryczy

Głupia
Ryczy po nocach
Owinięta swetrem
Pije czerwoną herbatę
Z braku czerwonego wina
Ryczy bo nie ma powodu
Ryczy bo jej dawno nie było źle
Ryczy bo nie ma kto jej złamać serca

Głupia

czwartek, 13 listopada 2014

Mam wrażenie jakbym...

Czekam
Bez pojęcia na co
Bez pomysłu na kogo

Czekam
Na coś
Czego nazwać nie umiem
Na kogoś
czyjego imienia nie znam

Czekam
Bez wyznaczonego terminu
Bez kalendarza, zegara

Czekam
By zacząć coś
Czego w życiu nie widziałam

Czego normalnie bym się bała

piątek, 15 sierpnia 2014

Różne plany różnie się toczą

Gdybym dzisiaj zniknęła
Zasmuciłabyś się, że przełożyłaś spotkanie na jutro?
Gdyby jutro o siódmej wieczorem
Już by mnie tutaj nie było
Pogoniłabyś  za mną?

Ja za sobą pogonię
Bo nie chcę umawiać się
ze sobą i swoim szczęściem na jutro
Dzisiaj o dwudziestej trzeciej z minutami
Wypiję z moim uśmiechem
Za słodką, czarną herbatę
Trzecia filiżanka będzie czekać na Ciebie
Ale jutro o siódmej wieczorem

Możliwe, że już jej nie będzie

środa, 25 czerwca 2014

Już tęsknię

Nie bój się
Śpij spokojnie
Oddychaj głęboko
Nie zostawię Cię nigdy
Kupię klej
Złączę nasze dłonie
Nasze serca zszyje
Mocną nicią przyzwyczajeń,
Nadziei i wspomnień
Będę jak Twój cień
Razem z Tobą w bólu
Razem i w radości
Zaśnij snem głębokim
Nie obawiaj się
Będę przy Tobie
Zwiążę nas liną
Wypowiedzianych słów,
Złożonych obietnic
Połatam dziury
W naszych duszach
Każdą wspólną chwilą
Już nie przestraszy
Cię nigdy ciemność
Idziemy razem
Ramię w ramię
Śmiejąc się w twarz

Reszcie świata

czwartek, 15 maja 2014

„Gdy” miłe i nieznośne

Gdy znasz na pamięć czyjąś twarz
Gdy każde blisko jest daleko
Gdy każde daleko jest blisko
Gdy minuta to zdecydowanie mniej niż 60 sekund
Gdy słowa tylko komplikują
Gdy słońce jest idealnym towarzyszem
Gdy oczy błyszczą
Gdy budzik dzwoni zaraz po zamknięciu oczu
Gdy herbata niewypita a zimna
Gdy głowa boli tępym bólem
Gdy brzuch boli od śmiechu
Gdy włosy oklapnięte
Gdy włosy puszyste
Gdy ludzie ograniczeni
Gdy ludzie nietuzinkowi
Gdy prezenty z serca
Gdy głos się łamie od łez
Gdy człowiek samotny samotnością męczącą
Gdy człowiek sam bo lubi
Gdy noga ścierpnięta
Gdy siniak na kolanie
Gdy myśli wolne
Gdy woda idealnie ciepła
Gdy odcinek lędźwiowo-krzyżowy krzyczy
Gdy spodnie za ciasne
Gdy buty obtarły
Gdy oczy zapuchnięte
Gdy poduszka miło chłodna
Gdy śniadanie na stole o 6 rano
Gdy uciekam

Gdy wracam

sobota, 15 marca 2014

Odejścia i odejścia

Ludzie odchodzą
Po cichu
Na palcach
Wypływają razem z łzami
Odlatują razem z krzykiem

Odchodzą
Niezauważeni
Niekochani
Zamykając drzwi na klucz
Zostawiając nas samych

Odchodzą
Bo tak chcą
Bo zostali zmuszeni
Nie uśmiechają się na pożegnanie
Nie machają drżącymi palcami

Ludzie odchodzą
Zawsze tak było
Nigdy się to nie zmieni
Odchodzą wydając ostatni oddech
Odchodzą zmieniając ścieżki

Ludzie odchodzą
Od nas
Od zmysłów
Wariaci, szaleńcy
Ojcowie, matki

Ludzie odchodzą
Czy my odejdziemy?
Miejmy odwagę
Zostańmy


piątek, 14 marca 2014

Mój drogi

Tracę Cię przyjacielu.
Uciekasz mi zbyt szybko,
Chociaż już od dłuższego czasu.

Boję się przyjacielu.
W Twoich oczach widzę nieme zdziwienie,
Nic w nich z dawnego zaufania.

Smutno mi przyjacielu.
Wspólne spacery blakną w wspomnieniach,
Rozmowy są krótsze, mniej szczere.

Pusto mi przyjacielu.
Brakuje mi Twego śmiechu,
Tęsknię za Twymi łzami.

Przepraszam Cię przyjacielu.
Zgodziłam się na to,
Przystałam naiwnie, bezwiednie.

Proszę Cię przyjacielu.
Wróć.

Złap moją rękę.